Stabilny rynek pracy kojarzy się zazwyczaj z perspektywą zdobycia zatrudnienia na lata. Pozornie idealna i bezpieczna sytuacja wcale nie musi być dla pracownika dobra. Zmiany są naturalnym elementem życia, więc dlaczego miałoby to nie dotyczyć sfery zawodowej?
Jak wynika z wydanego przez agencję Ranstad najnowszego Monitora Rynku Pracy, aż 88% badanych dopuszcza myśl o zmianie zawodu lub branży. Przełamanie lęku przed zmianą wydaje się jednak czasem przeszkodą nie do przejścia, gdy ledwie możliwość ma niedługo stać się faktem.
Zapobiec wypaleniu
Pobudka o świcie, określona droga do pracy, niezmienne otoczenie, ten sam szef od lat. Wszystko przewidywalne i odbite jak od sztancy. Jeśli życie nie ma przypominać “Dnia świstaka”, pora pomyśleć o odmianie. Dobrze znane schematy rozleniwiają i nie sprzyjają rozwojowi. Znalezienie pracy choćby w tym samym powiecie lub mieście, ale w innym zakładzie to znakomita okazja do rozwoju zawodowego, a nawet zawarcia nowych znajomości.
Zmiana to często konieczność, zwłaszcza na stanowiskach kierowniczych. Wielka odpowiedzialność oraz ciągła presja może doprowadzić do długotrwałej frustracji, która niekiedy staje się zalążkiem trwałego wypalenia zawodowego. Kiedy w obowiązki wkrada się cyniczny stosunek, a poczucie osobistych dokonań zaczyna się obniżać, to znak, że pora na zmianę pracy.
Nastawienie to podstawa
Za stary. Za młody. Za mało doświadczony. Zbyt doświadczony. Wymówek, które odwlekają decyzję o wysłania życiorysu do innego pracodawcy jest mnóstwo. Bilans zysków i strat może wyjść na korzyść utrzymania status quo, lecz musi zostać przeprowadzony rzetelnie, a pod uwagę należy wziąć więcej niż tylko jeden czynnik.
Motywującymi zmianę determinantami jest nie tylko wysokość dochodów, ale także relacje z przełożonymi i podwładnymi oraz realna możliwość awansu lub przynajmniej rozwoju zawodowego. Na liście argumentów powinno się uwzględnić czas spędzony na dojazdy do pracy. Zatrudnienie w uznanej firmie zlokalizowanej we Wrocławiu wcale nie musi przynosić satysfakcji, jeśli codzienna podróż do biura jest prawdziwą udręką, a połowę drogi spędza się w korkach.
Czas się rozejrzeć
Najlepsze rozwiązania potrafią być na wyciągnięcie ręki. Nie trzeba być skazanym na marnotrawstwo kilku godzin w ciągu dnia na trasie z domu do pracy i z powrotem. W Oławskiej Podstrefie Ekonomicznej swoją siedzibę ma kilkanaście dużych zakładów produkcyjnych, a w każdym z nich – setki ciekawych stanowisk. Nieocenionym wsparciem jest także Powiatowy Urząd Pracy w Oławie, który organizuje szkolenia i kursy wspomagające elastyczność na rynku pracy.
Obecność wielu sprawdzonych pracodawców na przestrzeni 175 ha zdecydowanie ułatwia podjęcie wyboru. Należy jednak pamiętać, by nie rozochocić się zbyt mocno, ponieważ decyzja o zmianie pracy nie powinna skończyć się nieustającym przebieraniem w ofertach. Tak jak wybredni kawalerzy pozostają samotni w oczekiwaniu na pozbawioną wad partnerkę, tak i pracownicy powinni zachować umiar w wymaganiach. Wtedy właśnie dobra zmiana będzie możliwa.